poniedziałek, 23 marca 2015
niedziela, 8 marca 2015
Tosty francuskie z kozim serem i boczkiem w sosie pomodoro fresco
Zawsze uważałam, że śniadanie to najfajniejszy posiłek dnia. Jak już wspomniałam, na co dzień preferuje owsiankę, jednak w weekendy, kiedy mam więcej czasu, lubię przygotować coś specjalnego ;) Tosty francuskie są super, a przygotowane w niedzielę, z dobrymi dodatkami, są naprawdę wyjątkowe ;)
czwartek, 5 marca 2015
Domowe bajaderki czyli co zrobić jak ciasto nie wyjdzie
Na pewno Ci się kiedyś zdarzyło... A jeśli nie? Hm... Zdarzyć się może (każdemu) i nie jest to koniec świata ;)
Ale od początku. Zamarzyło mi się korzenne ciasto ucierane. Mąka, jajka, dobrej jakości śmietana i masło, do tego świeżo starte, korzenne przyprawy. Z uśmiechem wylizałam łyżkę, a z jeszcze większym patrzyłam jak ciasto w piekarniku rośnie, i jak pięknie pachnie. Niestety... Gdy z niecierpliwością zabrałam się do ukrojenia jeszcze gorącego ciasta, zjawił się on. ZAKALEC. Wyjrzał wrogo spod chrupiącej skórki i niemalże zniszczył moje marzenie. Ale tym razem nie dałam za wygraną i chwilę później delektowałam się pysznymi, domowymi bajaderkami. Teraz zdradzam sekret jak je zrobić. UWAGA! Celowo nie podałam ilości składników, nie wiem o jakiej gramaturze ciasto wam nie wyszło. Zaufajcie swojemu instynktowi i próbujcie jeśli nie jesteście pewni konsystencji. Do dzieła!
środa, 4 marca 2015
Tarta obłędnie cytrynowa
Ulubiony deser M., przygotowywany co chwilę w fazie zalotów i jako odtrutka na zły humor ;) Delikatna i krucha tarta z mocno cytrynowym kremem Lemon Curd, zachwyca swoim orzeźwiającym smakiem i kolorem ;) Bardzo słodka i bardzo uzależniająca!
wtorek, 3 marca 2015
Owsianka idealna
Uwielbiam owsiankę! Razem z M. jemy ją niemal codziennie, czasem ustępując omletom lub powolnym weekendowym śniadaniom ;) Owsianka jest sycąca, zdrowa, dobrze wpływa na cerę, poprawia pamięć i koncentrację, zawiera substancje antydepresyjne... Długo można by mówić o jej prozdrowotnych właściwościach. Gdyby ktoś kilka lat temu powiedział mi, że tak bardzo ją pokocham, byłabym wielce zdziwiona, ale może wtedy nie potrafiłam przyrządzić jej dobrze ;) Całe szczęście teraz zdobyłam tę wiedzę i mogę się cieszyć owsianką idealną w różnych odsłonach!
poniedziałek, 2 marca 2015
Pizza z gorgonzolą, miodem i lawendą
Sezon na grypę w pełni... niestety. Od dwóch tygodni nie zjadłam nic innego oprócz rosołku. Dziś wraz z kolejną dawką antybiotyku, poprawą samopoczucia i powrotem do komputera miałam już tylko ochotę na jedno - domową pizzę. Marzyła mi się prawie tak samo jak domowe frytki ;) A, że na chorobowym wszystko wolno, szybko zabrałam się do dzieła! ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)